FOTOUCZULENIE, czyli co tak naprawdę stoi za „szkodliwością” opalania?
Właśnie zaczyna się lato i zapewne z wielu stron słyszysz o szkodliwym dla skóry wpływie słońca. Być może zdarzyło się Tobie lub komuś bliskiemu poparzenie słoneczne, pojawiły się przebarwienia lub inne zmiany?
W tym artykule chciałabym uświadomić Ci pewien prosty mechanizm. Otóż wszystkie powyższe zmiany na skórze (i wiele innych), to tylko skutki reakcji chemicznych, które zachodzą pomiędzy chemią Twojego organizmu, a promieniowaniem UV. Jeśli zrozumiesz, że masz wpływ na chemię swojego ciała możesz spokojnie korzystać z energii słońca, z dużą korzyścią dla swojego zdrowia.
Przywołam potencjalne sytuacje, kiedy może wydawać się, że słońce zaszkodziło, a w rzeczywistości okazało się, że przyczyny były gdzie indziej.
Jesteś cukrzykiem, przyjmujesz metforminę. Poleciałeś z rodziną na tropikalne wyspy. Bez wyrzutów sumienia wypijasz drinka z sokiem z pomarańczy, a na deser zjadasz sałatkę owocową. W końcu, to nie cukier, a zdrowe owoce, więc można zaszaleć. Rano wstajesz, skóra cię pali, na plecach pęcherze.
Odchudzałaś się całą wiosnę, ale bez większych efektów. Chcesz mieć płaski brzuch na plaży, więc na wyjazd pakujesz ziołowe tabletki na trawienie. Pierwszy dzień, a tu nagle przebarwienia na twarzy.
Złapało Cię zapalenie zatok. Lekarz przepisał antybiotyk, ale żeby się rozgrzać, rozkładasz leżak w ogrodzie i wystawiasz twarz na słońce. Wieczorem głowa pęka, skóra piecze, wszystko swędzi. Nie wiesz, co się stało, bo zawsze nagrzewanie pomagało na zatoki.
Takich historii można opowiadać wiele. Przebarwienia, uczulenia, oparzenia skóry. Kiedy nie rozumiesz przyczyn, łatwo Ci wmówić, że to wina słońca. Bo szkodliwe, bo dziura ozonowa, bo trzeba unikać. Obiecujesz sobie cały arsenał ochrony przeciwsłonecznej, a najlepiej siedzenie w cieniu. Tymczasem warto zrozumieć, jaka tutaj zaszła reakcja chemiczna.
Można powiedzieć, że jest to to reakcja skórna, która występuje po ekspozycji na światło słoneczne w wyniku kontaktu z substancjami chemicznymi zawartymi w niektórych produktach spożywczych, lekach, ziołach i suplementach.
Reakcja ta może przybrać formę fototoksyczną lub fotoalergiczną.
Fototoksyczność jest bezpośrednim uszkodzeniem komórek skóry wywołanym promieniowaniem UV w obecności fotouczulacza, natomiast fotoalergia jest reakcją immunologiczną, w której światło słoneczne zmienia strukturę substancji chemicznej, wywołując reakcję alergiczną.
Reakcje fototoksyczne zazwyczaj przyjmują formę rozległych oparzeń, występuje obrzęk i rumień, także pęcherze. Podczas gojenia może pojawić się hiperpigmentacja (przebarwienia). Innymi reakcjami mogą być zmiany podobne do liszaja płaskiego lub rozwarstwianie się paznokci.
Fotoalergiczne przypominają kontaktowe zapalenie skóry. Mogą pojawić się, jako swędząca wysypka, czasem z dodatkowym złuszczaniem i pęcherzami.
Czym są zatem produkty fotouczulające?
Mogą to być zarówno produkty spożywcze, jak i dodatki do nich. Także leki, kosmetyki, zioła, a nawet niektóre suplementy. Podejrzewam, że tego rodzaju reakcje mogą występować pod wpływem chemii oraz środków używanych do produkcji tkanin syntetycznych. Niestety mają one bezpośredni kontakt ze skórą i mogą przez nią przenikać. Są to np. metale ciężkie, ftalany, substancje nad- i polifluoroalkilowe (PFAS).
Warto więc kupować odzież (latem zwłaszcza kostiumy kąpielowe) z tkanin certyfikowanych i najlepiej całkowicie naturalnych. Dobrą wiadomością jest to, że część z tej chemii opuszcza tkaninę po dokładnym pierwszym praniu, postaraj się zatem uprać swoje ubrania po zakupie, zanim je założysz .
Przejdźmy teraz do omówienia różnego rodzaju produktów, które mogą spowodować fotouczulenie.
W przypadku produktów spożywczych, te najczęściej spotykane, to:
Cytrusy: cytryna, limonka, grejpfrut i pomarańcze zawierają psoraleny, które mogą wywołać reakcje fotouczulające.
Seler: zawiera furanokumaryny, które zwiększają wrażliwość skóry na słońce.
Figa: owoce i liście figi zawierają furanokumaryny, które mogą powodować fototoksyczność.
Marchew i sok marchwiowy: bogate w beta-karoten, który w nadmiarze może zwiększać wrażliwość na promieniowanie UV.
Pietruszka: zawiera psoraleny, które mogą wywoływać reakcje fotouczulające.
Koper: zawiera związki, które mogą wywołać reakcje fotouczulające.
Rabarbar: zawiera antrachinony, które mogą zwiększać wrażliwość na światło słoneczne.
Granat i sok z granatu: niektóre składniki w skórce mogą wywoływać reakcje fotouczulające.
Przyprawy, np. kminek, koperek, lubczyk, imbir, czosnek, gorczyca i musztarda.
Sztuczne słodziki i dodatki do żywności: cyklaminian wapnia, cyklaminy, sulfaminian sodu.
Owoce cytrusowe w napojach: spożywanie napojów z dużą ilością cytrusów, takich jak lemoniada czy koktajle na bazie cytrusów, może zwiększać ryzyko fotouczulenia. Warto mieć też na uwadze składy drinków alkoholowych.
Spójrzmy także, na niekorzystne połączenia produktów. Pewne kombinacje produktów mogą zwiększać ryzyko fotouczulenia:
Cytrusy i alkohol.
Owoce cytrusowe i nabiał: spożywanie cytrusów razem z nabiałem (np. jogurt z cytryną) może zwiększyć wrażliwość skóry na promieniowanie UV.
Figa i nabiał.
Desery owocowe z dodatkiem cytrusów, alkoholu.
Przyjmowanie leków, dodatkowo połączonych z powyższymi produktami, zwłaszcza z alkoholem.
Niektóre leki mogą zwiększać wrażliwość na światło słoneczne. Według badań, lista takich leków może zawierać koło 400 pozycji. Oto niektóre z nich:
Antybiotyki: Fluorochinolony, tetracykliny (np. doksycyklina), fluorochinolony (np. cyprofloksacyna), sulfonamidy.
Olejek cytrynowy: zawiera psoraleny, które mogą wywoływać reakcje fotouczulające.
Olejek limetkowy: zawiera związki fotouczulające.
Olejek grejpfrutowy: zawiera furanokumaryny, które mogą wywoływać fototoksyczność.
Olejek bergamotowy: wysoce fotouczulający ze względu na zawartość furanokumaryn.
Olejek cedrowy: może zwiększać wrażliwość na słońce.
Olejek lawendowy: W nadmiarze może zwiększać wrażliwość na promieniowanie UV.
Składniki kosmetyków, których należy unikać, przebywając na słońcu:
Retinoidy i retinol (witamina A), chyba, że stosujesz go od jesieni lub zimy i masz już masz wyrobioną tolerancję skórną.
Kwasy AHA i BHA: alfa- i beta-hydroksykwasy, takie jak kwas glikolowy i salicylowy, stosowane w peelingach chemicznych.
Kosmetyki z zawartością olejków eterycznych i niektórych ziołowych ekstraktów (wróć do listy ziół) oraz lecznicze (patrz wykaz wyżej).
Produkty z alkoholem: niektóre toniki, perfumy i dezodoranty zawierające alkohol mogą zwiększać ryzyko fotouczulenia.
Jeśli używasz powyższych substancji i kilka z nich znajduje się na twojej codziennej liście, przed przebywaniem na słońcu wyeliminuj te, które możesz. Wyjątkiem są leki, o odstawieniu których musi zdecydować lekarz.
W przypadku konieczności ich stosowania, używaj latem filtrów przeciw promieniowaniu UV, najlepiej tych do wewnątrz (zobacz mój poprzedni artykuł, tutaj), a także unikaj ostrego słońca w godzinach szczytu, noś kapelusz oraz przewiewne i lekkie ubrania z naturalnych tkanin i tych z certyfikatem OEKO-TEX, które zasłonią większą powierzchnię ciała.
Zdrowe opalanie się wymaga przestrzegania kilku ważnych zasad, ale korzyści z przebywania na słońcu są nieocenione, co opiszę w kolejnym artykule.