W tym miesiącu skupiamy się na pracy tarczycy. I choć większość pacjentów z którymi się spotykam cierpi na niedoczynność pracy tarczycy, to dzisiaj chciałabym skupić się na przeciwieństwie tego stanu, czyli nadczynności tarczycy i roślinie, która jest polecana właśnie w tym przypadku. Jeśli ten problem dotyczy Ciebie lub chorujesz na chorobę Gravesa-Basedowa i szukasz ziół na nadczynność tarczycy to czytaj dalej!
Nadczynność tarczycy to stan, w którym gruczoł tarczycy produkuje zbyt dużo hormonów tarczycy, co może prowadzić do różnorodnych objawów:
Karbieniec pospolity, znany również jako Lycopus europaeus, to zioło o wielu właściwościach wspierających zdrowie tarczycy, zwłaszcza w przypadku nadczynności. Jego składniki aktywne, takie jak luteolina i kwas rozmarynowy, mogą pomóc w normalizacji poziomu hormonów tarczycy, łagodząc objawy nadczynności.
Ziele karbieńca pospolitego hamuje wytwarzanie hormonu tyreotropowego (TSH), który to stymuluje wydzielanie hormonów tarczycy. Ponadto ziele karbieńca wpływa na metabolizm i dystrybucję jodu. Sprawdzi się szczególnie, gdy cierpisz na nerwowe kołatanie serca pochodzenia tarczycowego.
Stosowanie karbieńca powinno rozpocząć się od małych dawek, które należy systematycznie i powoli zwiększać. Terapia może trwać nawet kilka miesięcy, ale zioła mają to do siebie, że czasami każą chwilę czekać na efekty. ☺ (O ziołach, które warto stosować na stan zapalny, czytaj tutaj).
Warto jednak pamiętać, że przed rozpoczęciem suplementacji ziołami, zwłaszcza w przypadku problemów hormonalnych, zawsze najlepiej skonsultować się ze specjalistą. Samo „odstawienie” preparatów z karbieńcem również powinno być powolne, z uwagi na wrażliwość układu hormonalnego.
Jak zwykle, będę Cię zachęcać do zachowania po prostu zdrowego i racjonalnego stylu życia, czyli dbania o odpowiednią dietę, aktywność fizyczną, jakość snu, ponieważ to podstawa, od której należy wyjść, aby mówić o dbaniu o własne zdrowie.
(Przeczytaj również o połączeniu jodu i tarczycy, tutaj).