Świadomość suplementacyjna w społeczeństwie nadal nie jest bardzo wysoka. Wynika to najczęściej z tego, że część ludzi traktuje suplementy na równi z lekami, doszukując się w nich potencjalnej szkodliwości. Nie popadajmy jednak w paranoję… Niedobory należy uzupełniać, a kwas foliowy należy do niezwykle ważnych witamin, które bardzo często - niestety - można zaobserwować jako niedoborowe w naszych organizmach.
Najczęściej napotkać można skrupulatną suplementację kwasu foliowego u kobiet przygotowujących się do ciąży oraz u tych, które już w ciąży są. Zawierają go również wszelkie suplementy ciążowe, dając kobietom poczucie bezpieczeństwa, że opiekują się wystarczająco dobrze sobą oraz swoim maluszkiem. Czy jednak na pewno tak jest? Czy jest możliwe, że suplementy ciążowe zawierają substancje, które mogą potencjalnie szkodzić?
Witamina B9, bo o niej właśnie mowa, występuje m.in. w warzywach charakteryzujących się ciemnozielonym kolorem (folium z łaciny to liść, co może pomóc w kojarzeniu jej ze szpinakiem czy jarmużem), mięsie, fasoli czy burakach. Jeśli więc zastanawiacie się, czy nie można uzupełnić jej wraz z dietą- oczywiście, tak byłoby idealnie!
Forma witaminy B9 dostępna w pożywieniu jest najlepiej przyswajana i zupełnie nieszkodliwa.
Musimy jednak wziąć pod uwagę fakt, iż kwas foliowy potrafi zredukować się o ponad połowę podczas gotowania, a nawet długotrwałego przechowywania produktów. To dlatego konieczne jest, aby rozważyć jej ewentualną suplementację, której konieczność można ustalić poprzez badanie morfologii wraz z poziomem kwasu foliowego w surowicy. Badanie to nie jest idealne, ale w zestawieniu z morfologią potrafi dać ogólny zarys sytuacji- ważne jest, aby pamiętać o odstawieniu suplementacji tej witaminy odpowiednio wcześniej przed wykonaniem badania.
Ponieważ witamina B9 rozpuszczalna jest w wodzie, organizm nie potrafi robić jej zapasów, a sam również jej nie wytwarza, co powoduje konieczność dostarczania jej codziennie wraz z dietą i/lub suplementacją. Jest to niesamowicie istotne, gdyż bierze ona udział w szalenie ważnych szlakach biochemicznych, od których zależy jakość naszego życia i zdrowie. Głównym z nich jest metylacja, formacja DNA, podział komórkowy- co ma związek ze wspomnianym wcześniej dbaniem o jego poziomy przez kobiety ciężarne, które próbują zapobiec wadom cewy nerwowej płodu czy rozszczepowi kręgosłupa.
Witamina B9 jest również ważna w kontekście obniżania poziomów homocysteiny, zdrowia układu sercowo- naczyniowego, prewencji raka jelita czy depresji.
Teraz, skoro już wiemy, jak ważną witaminę omawiamy, skupmy się na wyborze odpowiednich form. Na pierwszy rzut przyjrzymy się kwasowi foliowemu… no przecież cały czas o nim mowa, myślicie? I tak i nie, bo pod tą ogólną nazwą kryją się i naturalne foliany oraz syntetyczny kwas pteroilomonoglutaminowy- jeśli nie ma sprecyzowanej nazwy, poza „kwas foliowy”, to wiadomo, że o tę formę chodzi. O formę, której powinniśmy się wystrzegać, a niestety nie zawsze możemy… Dlaczego? Do tego dojdziemy nieco później. Taka forma potrzebuje w naszym organizmie przejść serię przemian, które są wymagającą aktywacją, do formy, która może zostać przez organizm wykorzystana. Nie zawsze zachodzi to sprawnie m.in. dlatego, że posiadamy ograniczoną ilość enzymu, który jest do tej przemiany konieczny (DHFR), a co gorsza,
niewykorzystana pula kwasu foliowego staje się toksycznym odpadem.
Niestety, syntetyczna forma przechodzi przez łożysko do dziecka oraz do mleka mamy. Jest też bardzo często składnikiem suplementów ciążowych i jakby tego było mało… mlek modyfikowanych dla dzieci oraz wszelkiej żywności fortyfikowanej np. płatków śniadaniowych. Niestety takie są wymogi UE, do których link jest dostępny na końcu artykułu. Oznacza to tylko tyle, że producenci nie mogą używać innych form ze względu na odgórne zarządzenie unijne.
Wiemy już czego nie stosować…, ale co zatem wybrać? Tutaj temat jest prosty i krótko wymienię formy, które nie wymagają dalszych wielu przemian w organizmie, i to one powinny być pierwszą linią wyboru:
Generalnie można spotkać różne formy zmetylowane, grunt, aby szukać w nazwie słowa wskazującego na METYLację. W takim wypadku możemy mieć pewność, że korzystamy z produktów sprzyjających naszemu zdrowiu.
Na koniec warto podkreślić, że obecna jakość pożywienia często pozostawia wiele do życzenia. Regularne monitorowanie poziomów witamin powinno stanowić rutynową praktykę dla każdego z nas. Niestety, nie zawsze jesteśmy w stanie dostarczyć organizmowi wystarczającą ilość niezbędnych składników odżywczych poprzez dietę. Dlatego często konieczna staje się suplementacja. Warto jednak dokonywać świadomych wyborów, aby suplementy służyły naszemu zdrowiu przez wiele lat. Więcej o wyborze suplementacji przeczytasz tutaj.
Źródła: